sobota, 7 maja 2016

Socjalizacja - Tydzień Pierwszy

Obiecałam posty co tydzień i chcę tego dotrzymać, więc opiszę Wam jak wyglądał u nas ten tydzień.


W tym miesiącu przeszliśmy już 34 kilometry, więc było dużo socjalu. Cały weekend majowy spędziliśmy z Alusią i Czikusią.

1.05 
Przyznam, że niedziela nie była dla nas najlepszym dniem, ponieważ ze względu na sukę w cieczce i psy biegające luzem Ozgard został wytrącony z równowagi. Na szczęście razem z Alą szybko zapanowałyśmy nad sytuacją i reszta drogi była spokojna. Po za tym psy trochę pohasały na łąkach i zrobiłyśmy ładne fotki :).

2.05
Poniedziałek nie był zbyt udanym dniem. Przez niefortunną sytuację psy uciekły za sarną i goniłyśmy je jakieś 4 km - a miało być tak pięknie. Jednakże jest jakiś plus tej sytuacji. Ze względu na to, że mieszkamy w małym mieście, a tereny na których byłyśmy wyglądają bardziej na wioskę zdarza się, że psy które tam mieszkają nie są ogrodzone, są na łańcuchu lub w ogóle biegają luzem. Ozgard nie pultał się do żadnego z nich co wskazuje na to, że nie atakuje z powodu strachu o swoje zdrowie, więc wnioskuję, że jest to agresja smyczowa.

3.05
Wycieczka do Międzygórza na zaporę i wodospady. Ozgardowi udało się ładnie zignorować agresywnego psa po jednej korekcie.

Przez kolejne dni spotkaliśmy tylko jednego psa (ok. 70 cm w kłębie). Ozgard go nie zignorował, ale nie był agresywnie nastawiony. Ciągnął do niego w celach zapoznawczych, a potem ładnie wyminął.


Myślę, że jest dużo lepiej. Postaram się, by podsumowania były co tydzień w sobotę. Myślę, że mi też pomogą w wyciąganiu wniosków :)
 

Pozdrawiamy,
Wiktoria i Ozgard










2 komentarze:

  1. Strasznie mi się podobają zdjęcia na moście! W błękicie Ozgard prezentuje się fantastycznie.
    Dobrze, że odkryłaś czym jest spowodowana agresja do psów, teraz nic tylko to eliminować :)

    Pozdrawiam
    http://psiasfera.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam oglądać Wasze zdjęcia :D. Świetnie spędzacie czas :).

    OdpowiedzUsuń